Piecokominek – estetyczne i funkcjonalne rozwiązanie do Twojego domu

Piecokominek to coraz bardziej popularne rozwiązanie wybierane przez zwolenników nowoczesnego designu. Dzięki niemu możemy cieszyć się ciepłem i wyjątkowym klimatem, jaki daje widok płonącego ognia, przy jednoczesnym zwiększeniu efektywności ogrzewania. Wspólnie popatrzmy   bliżej, czym dokładnie jest piecokominek, jakie są jego zalety oraz na co zwrócić uwagę przy wyborze tego rodzaju instalacji do swojego domu.

Piecokominek – co to jest?

czerwony piecokominek

Krótko mówiąc, piecokominek to urządzenia grzewcze posiadające właściwości tradycyjnego pieca kaflowego, jednocześnie umożliwiające widok ognia jak w kominku. 

Piecokominki przeważnie przystosowane są do palenia drewnem lub brykietem drzewnym, jednak można do ich opalania wykorzystać również inne surowce np. węgiel. Ten drugi odradzam, bo to paliwo kopalne, oraz ze względu na jego smrodliwość.  Zainstalowane w piecokominkach nowoczesne wkłady piecowe, lub paleniska z dużym przeszkleniem, dają możliwość obserwacji żywego ognia, co niewątpliwie jest jedną z ich zalet. Z drugiej strony piec wyposażony jest w tradycyjne kanały dymowe z cegieł szamotowych co pozwala skutecznie akumulować energię cieplną i oddawać ją w formie promieniowania podczerwonego w ciągu 12, 24 godzin lub nawet dłużej. 

Z mojej perspektywy, piecokominek jest nieodłącznym elementem nowoczesnego zduństwa, które bez przerwy ewoluuje i mierzy się z kolejnymi wyzwaniami. Dzisiejsze oczekiwania wobec urządzeń grzewczych są zupełnie inne niż jeszcze sto lat temu. Kiedyś najważniejsza była funkcjonalność, dziś to estetyka odgrywa równie ważną  rolę. 

piecokominki

Jak powstały piecokominki? 

Powstanie piecokominków było podyktowane zmieniającymi się trendami, a także rozwojem technologii umożliwiających budowę nowych urządzeń grzewczych. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że wraz z wynalezieniem ceramiki przezroczystej, zwanej szybą kominkową (szkło Robax) możliwe stało się, aby piec kaflowy zapewniał widok płonącego wewnątrz ognia. 

Może was zaskoczę, ale takiego terminu jak piecokominek nie znajdziecie w słowniku języka polskiego. Zostało ono stworzone na potrzeby producentów urządzeń grzewczych, dlatego spotkać można różne formy zapisu tego słowa, jak pieco kominek lub pieco-kominek kaflowy, szamotowy lub np z płyt Stabica czy Promafour.

Wraz z rozwojem miejskich sieci ciepłowniczych i alternatywnych źródeł ogrzewania piece kaflowe stopniowo traciły na znaczeniu. Z jednej strony nie ma się co temu dziwić. Skoro przeciętny obywatel miał w końcu dostęp do prostego, bezobsługowego rozwiązania, dlaczego miałby z niego nie skorzystać. Jest to jak najbardziej logiczne. 

Przewagą piecokominków jest jednak estetyka. Nadal zachwycają dekoracyjnie wykończonymi kaflami i bogatą sztukaterią. W połączeniu z niezwykłym efektem żywego ognia znakomicie wpasowują się do indywidualnych preferencji wykończenia wnętrz. 

Można powiedzieć, że ogrzewanie piecem w obecnych czasach stało się swego rodzaju prestiżem, a zdobione kafle ceramiczne i płonące w palenisku drewno jest obiektem pożądania wielu zamożnych ludzi, właścicieli restauracji czy ośrodków wypoczynkowych. 

Piecokominek kaflowy

Tak oto, podążając za potrzebami ludzkości, ewoluowało zduństwo. Nowe rozwiązania techniczne na bazie wysokojakościowych materiałów, pozwoliły stworzyć i cieszyć się w pełni funkcjonalną i wyjątkowo wytrzymałą konstrukcją łączącą zalety pieca i kominka. 

Co wyróżnia nowoczesne zduństwo? Tworzy atrakcyjne urządzenia ogniowe dopasowane do konkretnej aranżacji wnętrza, a ich dodatkowym atutem jest  efektywne spalanie, w celu jak najmniejszej utraty ciepła, jego długotrwałym powolnym i zdrowym oddawaniem, widokiem zawsze czystej szyby.  

Czy ogrzewanie piecokominkiem jest opłacalne? 

Ogrzewanie piecokominkiem jest opłacalne. Cena metra przestrzennego drewna sezonowanego (suchego, zdatnego do palenia)  oscyluje w granicach 300 zł – 700 zł w zależności od rodzaju drewna. Można regionalnie kupić suche odpady stolarskie nawet za 100 zł!

Oczywiście sama cena drewna niewiele nam mówi. Wiele zależy od tego w jakim pomieszczeniu palimy, przy wykorzystaniu jakiego urządzenia itd. Niemniej mogę podzielić się moimi własnymi obserwacjami jak wyglądało zużycie drewna przy opalaniu tradycyjnym kominkiem, w porównaniu z piecokominkiem, który został zamontowany w jego miejscu.

Kominek był jedynym źródłem ciepła budynku mieszkalnego w którym mieszkałem. Dom ten miał 80 m2 powierzchni i był przeciętnie ocieplony. Na jego ogrzanie kominek zużywał od 6 do 7,5 m3 drewna rocznie. Dla porównania piecokominek posiadający obudowę z kafli pozwolił zmniejszyć zużycie drewna do 3 m3 rocznie. Ogromna różnica w kosztach. 

Drugą zaletą jest kwestia związana z łatwością obsługi. W zimie wystarczyło raz czy dwa razy dziennie dorzucić drewno do paleniska i podpalić, aby utrzymać ciepło. Popielnik możemy opróżniać w takim wypadku co 2-4 tygodnie z uwagi na  przetrzymywanie żaru, który wykorzystujemy do porannego i wieczornego rozpału. 

Koza czy piecokominek – co wybrać?

Wybór pomiędzy kozą a piecokominkiem nie jest jednoznaczny i zależy od kilku czynników. Do najważniejszych zaliczyć należy: 

  • lokalizację obiektu
  • panujący klimat i temperaturę
  • powierzchnię grzewczą

Wybór urządzenia grzewczego zawsze musimy dopasować do panujący warunków. W mieszkaniu we Wrocławiu, gdzie zima trwa z reguły kilka dni, a temperatura rzadko spada poniżej zera, żeliwna koza z powodzeniem dałaby sobie radę. 

Jednak góry czy Suwalszczyzna to zupełnie inna bajka. Tutaj zimy potrafią być srogie i w takich warunkach duży piec Kuzniecowa jak najbardziej zdałby egzamin. Na szczęście są sposoby, aby wykorzystać atuty zarówno kozy, jak i kominka akumulacyjnego w jednym urządzeniu. 

Koza i piec akumulacyjny w jednym – jak połączyć funkcjonalność różnych rozwiązań?

Współczesne narzędzia i materiały dają duży wachlarz możliwości, z którego zduni chętnie korzystają. Są takie miejsca, gdzie przydałby się zarówno piec akumulacyjny, jak i zwykła prosta koza.

Takim miejscem jest na przykład górzysta Kotlina Kłodzka, gdzie zimy potrafią dać o sobie znać. Zimową porą, piec akumulacyjny znakomicie się sprawdzi. Jednak co z jesienią i przedwiośniem? W ciągu dnia mamy wówczas nizinne dość wysokie temperatury, z kolei nocą przymrozki. W takich warunkach przydałaby się zwykła koza, która pozwoliłaby błyskawicznie rozgrzać palenisko i dać upragnione ciepło. 

Właśnie w Kotlinie Kłodzkiej przed laty wybudowałem piec łączący w sobie właściwości obu tych rozwiązań. Wymiennik akumulacyjny piecokominka powstał z cegieł magnezytowych, posiadających duży ciężar właściwy (dużą akumulacyjność). W środku natomiast zastosowano płytki zabezpieczające cegłę przed kontaktem z sadzą.

piecokominek kontakt z sadzą

W takim piecu, zainstalowana “plątanina” rur umożliwiła przełączanie wymienników ciepła przy pomocy jednej wajchy. Jest też trzeci szyber otwierający krótką drogę do komina. Dzięki dużej ilości rur dymowych pozyskano dodatkowe źródło szybkiego ciepła podobnego do  działania zwykłej kozy. 

piecokominek system kanałów rozprowadzenie powietrza

Budynek w którym znajdował się piecokominek,  posiada system kanałów umożliwiających rozprowadzenie ciepła do odległych pomieszczeń. Na piętrze z kolei umieściłem turbinę do której doprowadzane było ciepło z kominka. W celu rozprowadzenia ciepła wykonane zostało bezpieczne przejście przez strop drewniany, zintegrowane z komorą dekompresyjną pomiędzy urządzeniem grzewczym a sufitem.

Dzięki zastosowanemu systemowi rur, możliwe było wygodne przejście do różnych sposobów ogrzewania. Całość prac została zwieńczona pięknym włoskim marmurem. 

obudowa piecokominka

Akumulacyjny piec kominkowy kaflowy z płaszczem wodnym – czy to możliwe?

Zdecydowanie tak. Akumulacyjny piec kominkowy kaflowy może być zintegrowany z płaszczem wodnym, co pozwala na jeszcze bardziej efektywne wykorzystanie ciepła wytwarzanego podczas spalania drewna. Płaszcz wodny jest systemem, który umożliwia ogrzewanie wody, która następnie może być wykorzystywana do zasilania centralnego ogrzewania lub do przygotowania ciepłej wody użytkowej.

Dzięki połączeniu akumulacyjnych właściwości kafli i masy akumulacyjnej z funkcją płaszcza wodnego, piec kominkowy staje się jeszcze bardziej wszechstronnym urządzeniem grzewczym. Tego typu rozwiązanie pozwala  na łatwą dystrybucję ciepła do innych części domu. To sprawia, że piec kominkowy z płaszczem wodnym może stanowić centralny element systemu grzewczego w domu, zapewniając zarówno estetyczne, jak i funkcjonalne korzyści.

czarny piecokominek

Kominek kaflowy nowoczesny czy tradycyjny – jaki wybrać? 

To jaki rodzaj kominka akumulacyjnego wybierzemy, w głównej mierze będzie zależało od naszych indywidualnych preferencji. Jak to mawiają: “klient nasz Pan”, dlatego warto wiedzieć, że w sklepie z kominkami możemy zdecydować się na proponowane modele, jednak nie ma najmniejszego problemu, aby zdun postawił piecokominek jaki sobie tylko wymarzymy. 

Przy wyborze piecokominka powinniśmy zwrócić uwagę na konstrukcję domu, odległość pieca od komina czy bliskość drewnianych elementów. Ponieważ piece kaflowe wolnostojące mogą ważyć nawet kilka ton, warto także zwrócić uwagę na nośność stropów. Korzystanie z usług doświadczonego zduna to wieloletnia gwarancja satysfakcji, dlatego warto zapłacić nieco więcej i mieć pewność rzetelnego wykonania usługi. 

W rustykalnych i klimatycznych miejscach znakomicie sprawdzą się zarówno piece z kaflami w klasycznej czerni, jak i w grafitowym odcieniu. Stal oraz wszelkie żeliwne dodatki świetnie komponują się do atmosfery panującej w takim wnętrzu. 

kominek kaflowy nowoczesny

Jeżeli natomiast chcielibyśmy ocieplić atmosferę pomieszczenia, warto zdecydować się na piece kaflowe dostępne z białym wykończeniem oraz kafle w różnorodnej kolorystyce. Dodadzą one uroku i rozjaśnią swoim blaskiem najbliższe otoczenie. 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top