Budowa pieca glinianego do pizzy i chleba

.

    Latem tego roku, zorganizowaliśmy chyba ciekawe warsztaty. Zaproszony z Włoch zdun, poprowadził budowę pieca, zgodnie z tradycją mającą na Półwyspie Apenińskim grubo ponad 2000 lat. Andrea Magnolini zajmuje się budową pieców, wikliniarstwem, prowadzi warsztaty podczas których uczy starego rzemiosła.

     Przypominam – klikanie na zdjęcie powiększa je… 🙂

 

     Andrea podczas rozpalania swojego pieca w domu pod Bolonią.

    Włochy kojarzą się ze słońcem i ciepłem. W górskich rejonach gdzie znajduje się dom Andrei, bywa jednak zimno. Zresztą zobaczcie sami…Zdjęcie zrobiłem podczas pobytu w Italii, gdy pojechałem zaprosić zduna do Polski.

    Warsztaty odbyły się w Zdunach. Tam w starej kaflarni, ma swoją siedzibę Cech Zdunów Polskich, który razem z moją szkołą kominkową zorganizował warsztaty.

    Andrea buduje różnymi metodami. Tym razem wybrał konstrukcję z wikliny, która stabilizuje ściany z gliny i słomy.

 

    Glina została przygotowana bardzo tradycyjną metodą!

    Sklepienie wejścia do pieca w trakcie modelowania.

    Pierwszy ogień…

    Druga warstwa zawiera dużo więcej słomy. To warstwa izolacyjna pieca.

    Przygotowanie drzwi pieca.

     Na koniec trochę teorii

     Warsztaty przypieczętowało wydanie książki Andrei Magnoliniego. Dzień wcześniej odebraliśmy z drukarni jeszcze ciepłą. To bardzo interesujący i przydatny poradnik jak samemu zbudować piec. Dzięki wysiłkom wydawnictwa Info Studio, zdążyliśmy na czas z tłumaczeniem, korektą i drukiem. Książka dostępna jest w kiosku internetowym Świata Kominków.

Chemiczne zapachy…

Ostatnio dyskutowaliśmy na forum budowlanym, dlaczego czuć chemiczny zapach podczas palenia w kominku? Postanowiłem uwagi które tam poczyniłem, utrwalić tutaj, bo mogą się komuś przydać…

                                                (pierwsze palenie w kominku)

 

Wszystkich kominków w których montujemy wkłady kominkowe, lub paleniska piecowe wykonane z jakiegoś metalu, dotyczy ten sam problem. Podobnie jest z piecykami wolno stojącymi (kozami). Elementy stalowe lub żeliwne są malowane. Zwykle czarną farbą. Ta farba utrwala się pod wpływem wysokiej temperatury. Należy przekroczyć pewną granicę normalnej eksploatacji (kilkuset stopni). Jeśli tego nie zrobimy, paląc z równomierną stałą intensywnością, proces utrwalania się farby i emitowania chemicznych, szkodliwych substancji będzie trwał bardzo długo, albo w nieskończoność. Jakiekolwiek zwiększenie intensywności palenia (podniesienie temperatury urządzenia) nawet po 2-3 latach użytkowania, uruchamia chemię, która jeszcze nie została odparowana. Czasem problemem jest konstrukcja wkładu, w którym dolne partie nagrzewają się słabiej. Dobre ceramiczne piecokominki, praktycznie pozbawione są tego zjawiska. Większość ludzi funduje sobie jednak zwykłe kominki (tanie lub drogie), i wówczas należy postępować jak niżej.

 

                            (palenisko w "płaszczyku" stalowym – malowane farbą żaroodporną)

 

 

Wkłady lub paleniska metalowe najlepiej wypalić. Szczególnie żeliwne. Te tańsze, oprócz farby, mają dużo uszczelniacza (tzw mastyki ogniotrwałej). Uszczelnia ona elementy żeliwne z których składa się urządzenie. To czarne mazidło (nazywane niekiedy niesłusznie silikonem) utwardza się i neutralizuje chemicznie po całkowitym wyschnięciu. Tylko to nie może być palenie normalne, szczególnie takie wiosenne. Trzeba parę razy dać czadu suchym, rozdrobnionym drewnem. Tak, że się przestraszysz tego ognia. Mam nadzieję, że masz wszystko dobrze skonstruowane, bo to niebezpieczne przy kominkach kleconych przez majsterkowiczów. Szczególnie ważny jest komin. Jeśli systemowy ceramiczny, wypalanie wkładu powinno się odbyć przed jego montażem na zewnątrz budynku. Z niektórych kominków (wkładów) leci czarny dym przez kratki przy pierwszym paleniu…..Niekiedy montujemy kominki w domach, w których służą one za jedyne źródło ciepła. Stanowią one jedyne źródło ciepła również w trakcie montażu. Takie wkłady wypalamy wówczas w firmie intensywnie – przed przystąpieniem do prac, by nie wdychać paskudnej chemii podczas pracy przy budowy kominka. Chyba, że to piecokominek…Te budujemy używając wypalanego szamotu, klejów zduńskich z atestem  lub gliny, obojętnych chemicznie w kontakcie z ogniem. Piecokominki z betonów, zwykle niewypalanych, tylko suszonych, też capią jakiś czas…Większość z nich produkuje się z materiałów owianych mgiełką tajemnicy zawodowej…Kruszywo z recyklingu oczywiście nadaje się do powtórnego użycia, ale bez wypalania, nie zawsze może zostać użyte do budowy pieca czy kominka. Kruszywo pochodzące z materiałów, które wcześniej służyło jako okładziny pieca przy wytopie toksycznych materiałów może być bardzo niebezpieczne.

                            (piecokomiek szamotowo kaflowy budowany z użyciem klejów zduńskich i gliny)

NASI ZA GRANICĄ….

.   

Zaczynamy działać w kierunku zorganizowania MISTRZOSTW POLSKI W PIECZENIU PIZZY W PIECACH OPALANYCH DREWNEM. W ramach POGRANICZA KULTUR w Zdunach, w lipcu. Na razie Mistrz Marcin ma drobną sprawę w Bukareszcie… 🙂

 

……………………………………………………………………….(Klikanie powiększa obraz)

Marcin jedne zawody w Bukareszcie już wygrał….trzymajcie kciuki! 🙂

x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x x

18 marca 2018

Są wyniki! Marcin ponownie wrócił z Bukaresztu "z tarczą"! Tym razem zdobył dwa srebrne medale! W kategoriach pizza klasyczna i pizza deserowa.

 

GRATULACJE!

 

.

 

.

DRUGIE ŻYCIE EKSPONATÓW TARGOWYCH

 

.ODCINEK PIERWSZY

    Postanowiłem opisać dalsze losy niektórych przedmiotów, które prezentowałem na zarządzanej przez siebie powierzchni targowej KOMINKI 2018. Było to ok 400 m2, więc eksponatów nie brakowało.

 

    Targi to koncentracja wysiłku i funduszy. Wszystko tylko po to, by przez kilka dni pokazać produkt lub logo firmy. Wszystko to potem trzeba bardzo sprawnie usunąć, bo na zajmowaną powierzchnię czekają niecierpliwie uczestnicy następnych imprez. Bezmiar pracy i wydanych pieniędzy, trafia zwykle do kontenera. Dziesiątki ton materiałów, które trzeba potem mądrze zutylizować.

 

    Chcę dokumentować dalsze losy tych eksponatów, które nie trafiły na śmietnik. Dzisiaj pokażę piec kaflowy, który powstał podczas egzaminu na zduna. Zadaniem budowniczego było wykazać się zdolnościami skonstruowania fragmentu pieca, z użyciem między innymi kafli, cegieł i gliny. Kafle pstrokate, zdawać by się mogło nieciekawe…Po egzaminie, miały trafić do kontenera. Stało się inaczej, bo wraz z powstawaniem pieca, rosła nasza nim fascynacja…Resztki po budowie innych pieców, tworzą niezwykłą mozaikę, To "dzieło" być może nie do przyjęcia w eleganckich salonach, prawdopodobnie podarujemy komuś w potrzebie. Oczywiście przebudowane, lub po wykonaniu specjalistycznej izolacji podłoża. No i dokończone…

Piec, a w zasadzie jego fragment, dzięki stosowaniu techniki budowania eksponatów na wzmocnionych platformach, trafił szczęśliwie do magazynu w Łaziskach

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

ODCINEK DRUGI

Kolejny eksponat. Kolejny wykonawca. Stanisław Szulak stał się pasjonatem budowania pieców w technologi Kuzniecowa. Jego zainteresowanie stało sie na tyle silne, że postanowiłem zaprosić Stacha na targi. W ten sposób powstała niesamowita konstrukcja, na której potrzeby zaprojektowana została specjalna cegła. Zresztą sami popatrzcie.

Z tej cegły można fajne wywijasy budować, nie tylko Kuzniecowy. Kanałowce , komorowce, rakieciaki….leżanki, studnie, altanki! 🙂

Logo firmy Stanisława, wydziergane na cegle…Eksponat na razie pozostanie w Łaziskach do dyspozycji SZKOŁY KOMINKOWEJ I ZDUŃSKIEJ.

 

Wkrótce opiszę inny "przypadek"… 🙂

 

.

CO NA TARGACH KOMINKI 2018?

.

    W tym wpisie będę dokumentował aktywności, którymi zajmę się podczas tej edycji targów branżowych. Będą to działania nie tylko firmy, ale również związane z pracą społeczną. Mam  nadzieję, że w tym opisie nie pominę żadnego ze sponsorów, bez których niewiele bym zdziałał 😉 . Wszystko to oczywiście we współpracy ze sponsorem głównym: Międzynarodowym Targom Poznańskim. 

*************************************************************************************

WIADOMOŚĆ Z OSTATNIEJ CHWILI  –  BĘDĄ  KOLEJNE  MISTRZOSTWA!

Zapraszamy Panie i Panów. Łupiemy tradycyjnie LOGMATICAMI z firmy ECO-TERM KUĆMIERZ.

1 miejsce wkład kominkowy z gilotyną z firmy HITZE

2 miejsce sterownik do akumulacji z firmy TATAREK

3 miejsce zestaw obrotowy do czyszczenia komina TORNADO z firmy PROWENT

***********************************************************************************

Zacznę od pieca Vintage  z kafli Kafel Kar. Stanie on przed wejściem głównym na targi. Kto przyjedzie pociągiem, idąc prost z dworca PKP, natknie się na ten niezwykły eksponat. Piec będzie czynny przez 4 dni trwania imprezy. Palenisko do tego pieca przygotowała firma Hitze.

Pierwsza fotka jeszcze z paleniskiem zduńskim własnej konstrukcji podczas panelizacji kafli

Tu natomiast, już z paleniskiem HITZE, wersja mobilna dolnej skrzyni, gotowa do wysyłki na targi

Drugi piec w którym będziemy palić, nie jest może główną atrakcją targów, ale to ważna akcja. Wiąże się z Kafel Karem, bo firma PROWENT, z którą ją organizujemy, też mieści się w Białymstoku. Trudno przecenić wagę pieca chlebowego (bo o nim mowa). Szczególnie na targach, a w szczególności jeśli planujemy upiec w nim ok 300 pizz. Przez żołądek do serca? Jak najbardziej!….Piec w trakcie budowy i pierwszego wypalania:

Kominek futura to trzeci ogień, który będziemy utrzymywać na targach. Z założenia nafważniejszy. Na razie projekt. KOMINEK FUTURA stanie w centrum uwagi TARGÓW KOMINKI. Obudowę wykonamy z materiałów izolacyjnych dostarczonych przez firmę PROMAT.  Projekt i wykonanie KOMINKI PIOTR BATURA. Palenisko akumulacyjne ZETA AKU 60 HF (z podwójną szybą) dostarczyła firma FLAMEN z Czech. Komin postawi firma JEREMIAS  z Gniezna. Drzwi żeliwne to dzieło Pana Zbigniewa Muszkieta z Kłobucka – firma METAL TECHNIK.

 

Suche drewno przywiezie firma SALTUS.

Grafika powyżej i poniżej sygnalizuje działania związane z bezpieczeństwem budowy urządzeń ogniowych w domach i konstrukcjach z drewna. Wraz z  firmami PROMAT, JEREMIAS i SCHIEDEL, pokażemy przeróżne warianty montażu kominka, komina, przejścia przez strop drewniany, przejścia przez ścianę drewnianą….Każdego dnia targów, o godzinie 12.00 rozpocznie się pokaz praktyczny zastosowania bezpiecznych technik i materiałów.

W trakcie targów, zaplanowaliśmy również egzaminy na czeladników i mistrzów zduńskich. W ten sposób, chcieliśmy nie tylko pozwolić na otwartą weryfikację umiejętności zdających. Jest to forma przybliżenia zapomnianej sztuki zduńskiej szerokiej grupie odwiedzających targi.

.Pokażemy też zduństwo tradycyjne, ale w nieco innej odsłonie. Rosyjska metodę budowania pieców w technologii Kuzniecowa, w postaci okrągłego pieca ceglanego, przybliży nam firma KOWART

PŁOMIEŃ ROKU 2017

.

    ŚWIAT KOMINKÓW, jak co roku, rozdaje "oskary" 😀 Trzy nominacje warto odnotować. Dwie firmowe, trzecia wspólna, związana z działalnością społeczną…

 

1.FIRMA WYKONAWCZA – REALIZACJA ROKU

 

2.WYDARZENIE ROKU – aktywność zduńska

 

3.WYDARZENIE ROKU – powstanie Cechu Zdunów Polskich

Piecyk…a może raczej piec?!

.

    Jeszcze jedna zaległa relacja. Często takie "ogony" idą w zapomnienie. Ten chyba warto pokazać. Zaczęło się niewinnie, rozmowa z klientami. Już im coś robiłem w  letniaku. Teraz przyszedł czas na dom. Miał być jakiś piecokominek….Bo czysto spala drewno, bo nie ucieka ciepło kominem, no i ma być spory widok ognia. Ponieważ w sprawach wystroju, moim klientom pomagała Pani architekt, poprosiłem o spotkanie. No i tak powstał piec akumulacyjny w obudowie kaflowo….stalowej! Ja zaproponowałem palenisko i jego kwadratowe drzwi, Pani architekt stal i koniecznie nóżki. Tak by wyglądało na piecyk kominkowy. Ja dołożyłem kafle wokół blendy, Pani architekt srebrne śrubki….Tak jakoś samo się zrobiło.

    Piec może stanowić podstawowe źródło ciepła w domu 100-120 m2. Przy maksymalnie otwartej przepustnicy powietrza do spalania, do komina generuje nie więcej jak 200 stopni, co jest podstawą prawidłowego ciągu kominowego. Dzięki otwartej przepustnicy, szyba jest zawsze krystalicznie czysta, a energia ze spalonego drewna pozostaje na bardzo długo w domu, jak to w piecu….

 

     W sumie to nawet projektu nie było. Zrobiłem szkice:

    Potem zamówiłem wizualkę…

    A tak wyglądał montaż:

….No i czas na ogieniaszek!

PIECE WIGILIJNE

.

….Piece wigilijne, bo powstały przed samą wigilią. Jako ostatnie zadania, które chciałem wykonać w tym roku. Pierwszy piec, to zapowiadana perełka z Kafel Karu. Wielki, ponad trzy metrowej wysokości piec z kafli VINTAGE, stanie przed wejściem na TARGI KOMINKI – od 31.01 do 02.02.2018. Będziemy w nim palić i zachęcać do odwiedzenia stoisk firm kominkowych i zduńskich w hali 5A i 5G.

Drugi piec, też z kaflarni białostockiej, to spełnienie marzeń inwestorów. Również w kwestii terminu – tak by był gotów przed wigilią (w tym roku!)….

Oto pierwszy z nich:

Piec zaprojektowany na bogato. Ciepłe kafle można podziwiać i dotykać z każdej strony.

Piec zbudowaliśmy w formie elementów (rzędami), które można dowolnie przewozić i szybko montować w nowym miejscu

Kafle wyjątkowe…Sami popatrzcie.

Palenisko na razie własnej produkcji, w najnowszej wersji z manualnym, precyzyjnym zamykaniem dopływu powietrza. Na targach kwestia paleniska jest jeszcze otwarta. Może ktoś chętny? 🙂

Jeszcze kilka detali….

Brązowy gzymsik to arcydzieło sztuki rzemieślniczej! Tak dokładnych kafli niewiele widziałem. Wiąże się z tym anegdota….Jeden z klientów, szukając kafli na swój piec, podczas oglądania wystawki kafli VINTAGE, stwierdził, że woli…… prawdziwe kafle. Te wydały mu się nierealne.

….Drugi piec jest przeciwieństwem pierwszego pod względem ekspozycji kafli. Ogarki, z których go zbudowaliśmy, tylko zaznaczają swoją obecność. Technika zduńska, została umieszczona za ścianą. Piec zdobi pomieszczenie, ale nie zabiera w nim miejsca.

Piec będzie fajnie grzał. Nie pożałowaliśmy mu masy akumulacyjnej, a palenisko ma najnowszej generacji z krystalicznie czystą szybą…

Opracowałem nową wyczystkę na potrzeby tej realizacji.

Pierwszy ogień!

Z lewej strony niesamowite zabytkowe drzwiczki w stylu secesji. Za nimi ukryłem wyczystkę kominową, sterownik. Jest tam sporo miejsca – dostęp do kabli i elementów osprzętu pieca.

Jeden z kafli zostanie wklejony później tak, by można go łatwo wyjąć. To otwór serwisowy termopary – czujnika temperatury systemu dowodzenia piecem…

No i udało się. Stary kominek zdemontowany, ciepła ściana z prawej strony, nawet malowanie można odłożyć na przyszły rok….

WYSTAWA W ŻNINIE…

     Za dwa dni otwarcie wystawy i pokaz palenia na rynku w Żninie. Będziemy piec pizzę w piecu chlebowym na drewno. Dziś zaczęliśmy montaż wystawy. Oto garść fotografii.

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<

 

    Edytowane po wystawie…

    Na końcu wpisu kilka zdjęć z happeningu i wystawy…

<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Palić będziemy w dwóch piecach…

 

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

    Relacja fotograficzna z przebiegu otwarcia wystawy…

 

 

ST ANDREWS

.

DZIEŃ PIERWSZY (dni następne poniżej)

    Na zaproszenie sympatycznych mieszkańców Szkocji, z synem Maciejem mamy okazję poznać to niezwykłe miejsce. St Andrews znane jest głównie z najstarszego w Anglii Uniwersytetu.  Najstarsze są też tutejsze pola golfowe, a miejscowe kluby uznaje się za kolebkę tego sportu. Silny polski akcent, to wojenna obecność w mieście I Korpusu Polskiego, który miał za zadanie chronić przed ewentualną inwazją niemiecką, 200 kilometrowy odcinek wybrzeża.

Ratusz miejski (jedna z mozaik na fasadzie, ufundowana przez naszych żołnierzy)

Kościół po drugiej stronie ulicy, naprzeciw ratusza.

A to widok z okna naszego mieszkania (na ten sam kościół i ratusz).

Ale mamy tez inne widoki. Z drugiej strony. Bardziej pasujący do głównego celu naszej wizyty.

Takie porządne kominy to chyba tylko w Anglii można spotkać….

A główny cel naszego pobytu, to budowa pieca kaflowego. Dziś oprócz dojazdu z lotniska, rozładunek i organizacja prac

A wieczorem spacer nad morze…którego strzegą wielkie armaty.

.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

 

DZIEŃ DRUGI

Raczej monotematyczny. Kupa roboty! 🙂 Dlatego tylko jedna fotka nie związana z placem budowy. Uliczka z naszym mieszkaniem (to ta biała mansarda na górze). Ciekawsze fotki o tematyce turystycznej, pojawią się dopiero pod koniec tygodnia.

Garść plotek i bierzemy się do pracy….Dwa miesiące temu w golfa grał tutaj Barack Obama, swoją obecną żonę poznał w St Andrews książę William (studiował na miejscowym uniwerku). Na ulicach mnóstwo studentów, którymi wieczorem wypełniają się niezliczone knajpki. Pola golfowe przyciągają zaś amatorów gry z całego świata, w tym z Polski….

No i tyle wielkiego świata…Podstawa pieca wklejona!

Pierwszy element kanałów dymowych, z klapą – kierownicą dymu.

Czas na drzemkę. Tym razem podczas wiercenia dziurek w przepustnicy powietrza (własnej konstrukcji – solidnej)

.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

 

DZIEŃ  TRZECI

     Zacznę od opowieści o pewnym dostojniku miejskim, który doczekał się pomnika z brązu. Pomnik stoi na placu kościelnym, kilka kroków od naszego mieszkania. Mijam go codziennie jadąc do pracy i podczas powrotu. Nie jest to bynajmniej żaden mąż stanu. To kot miejski. Prowadząc koczowniczy tryb życia (włóczył się głównie po knajpkach), zyskał sympatię mieszkańców St Andrews. Polubili go też studenci. Doczekał się wielu publikacji,  miał swoje konto na Fb (5000 fanów), był gościem w programie BBC. Po śmierci ufundowano mu pomnik. Na ten cel mieszkańcy miasteczka zebrali 5000 funtów. 5 kwietnia 2014 r nastąpiło bardzo uroczyste odsłonięcie….

Prawda, że sympatyczne kocisko?!

.

Lubił nie tylko knajpki. Zaglądał też do sklepów. Poniżej wypoczynek w jednej z księgarń St Andrews….

(drugie zdjęcie pochodzi se strony: INDEPENDET)

A piec rośnie!

Kilka patentów z naszej "stajni"….

Część akumulacyjna zakończona. Jutro kończymy piec, budujemy komin i …..PALIMY! 🙂

.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

DZIEŃ   CZWARTY

    Komin skończony

    Piec skończony,

 

Idziemy zwiedzać!     Kilka fotek z ST ANDREWS. Zaczynamy…..oczywiście od muzeum!

Na terenie wokól muzeum, popiersie Generała Sikorskiego

Najstarszy mostek kamienny, na najstarszym polu golfowy,. W tle budynki najstarszego klubu golfowego i muzeum golfa.

Odpływ….

Dziedziniec Uniwersytetu….Niżej Kościół uniwersytecki.

Akademik! 😀

.

.