To jest mój pierwszy wpis na blogu. Czy jestem do czegoś zobowiązany ? Nie . Ale jednak , to nowa platforma porozumiewania się ,dodana w celu bezpośredniego kontaktu z …., no właśnie. Z klientem ,kolegą po fachu ,a może po prostu ze zbłąkanym internautom. Czas pokaże ,kto tu zagląda i czy ma po co!
Zakładam ,że mam coś do powiedzenia . O kominkach ,o piecach , o radościach czy też bolączkach tej branży. Blog może służyć tym wszystkim , którzy mają coś do powiedzenia , jak i tym ,którzy chcieli by coś usłyszeć. O kominkach oczywiście 😀 . W miarę możności spróbuję doradzić . W miarę ? No tak , nie zapominaj ,że z tego żyję . Kołka w szprychy mojego wózka wkładać bym nie chciał.
Skoro zacząłem bez celu , to może o Szkole Kominkowej. Cóż to za stwór ta Szkoła ? Co w niej robię , czego uczę, można z programów wyczytać . Starych czy aktualnych .Nigdy natomiast ,nie chwaliłem się : po co i dlaczego ją utworzyłem. Pięć lat minęło , od kiedy poczułem , że coś mogę zrobić. Nie tylko dla siebie ,nie tylko dla szmalu . Było w tym na początku trochę kokieterii ,trochę komercyjnych ambicji , ale na pierwszej sesji zrozumiałem ,co nawywijałem. Kiedy zorientowałem się , jak potrzebna jest taka idea ,jak ludzie słuchają o swoich problemach , jak chętnie dzielą się wiedzą, jak wiele zagadnień z gatunku „tabu” należy rozwiązać ,natychmiast wyparowały mi wszelkie egoistyczne zapędy. Poczułem moc i chęć działania . Raz lepiej ,raz gorzej ,ale myślę , że w końcu dotarłem do punktu , momentu ,z którego nie wypada zawracać . Nie raz miałem taką ochotę . Pieprznąć to wszystko ,skupić się na firmie ,na mamonie ,a nie na skłonnościach Judyma , by innym pomagać. Firmę prowadzę na takim poziomie ,że dni poświęcone na Szkołę to strata , mimo dość wysokiego czesnego i sponsoringu zaprzyjaźnionych firm. No i słynna reakcja tak zwanego środowiska ! To materiał na oddzielną książkę. Komentarze ,szykany i podchody by zdeklasować ideę pominę ,bo mam dziś niezły humor.
Powiem o dobrych ludziach . Nie personalnie , a tak ogólnie . Mam sprzymierzeńców ,a ludzi przyjaznych idei jest sporo. Nie jestem zależny od nikogo – to atut Szkoły .Posądzanie o skłonności do sprzyjania jednym czy drugim sponsorom są nieuzasadnione i wynikają z niezrozumienia lub ignorancji. Trzeba oddzielić działania Szkoły od funkcjonowania mojej kominkowej firmy , z której żyję. Jakby nie było – to najważniejszy sponsor.
W firmie sprzedaję określone produkty i trudno ,by się w tle nie przewijały częściej od innych , przywożonych tylko na zajęcia Szkoły.W trakcie zajęć na scenę wyjeżdżają często po sobie gadżety , czy firmy , na co dzień ostro ze sobą konkurujące . Lechma kontra CTM , Spartherm i Hajduk, Płyta krzemianowo wapniowa z Varmsena i z Kratek Pl, Jeremias i Panek , Darko i Dospel itd. Nie ma jedynie słusznych rozwiązań i jedynych najlepszych produktów.
Znajdzie się ktoś kto może zaprzeczy . Że było trochę skłonności ,czy faworyzowania. Na pewno , ale takie były początki. Było minęło, będzie lepiej. Czuję ,że tak być musi , bo od edukacji nie ma odwrotu. Zbyt poważny i odpowiedzialny fach reprezentujemy , by się z tym nie zgodzić.
pozdrawiam – Piotr
komentuj – zapraszam
Witam nie bardzo mogę dodać komentarz do jednego z artykułów. Pojawia się komunikat, że zapomniałem wpisać komentarza.
Panie Piotrze.Gratuluje wysokiej profesjonalnosci i etyki zawodowej.O tym wlasnie pragne napisac i podzielic sie moimi doswiadczeniami z innymi potencionalnie zainteresowanymi osobami szukajacymi peknietej lub rozbitej szyby zaroodpornej(ceramicznej) gietej po luku znanej jako "szklo Robax"Posiadam piec kominkowy firmy Dovre Astro 4wcb.Niestety podczas transportu szyba ulegla rozbiciu.Skontaktowalem sie z wieloma sklepami i ich poszukiwania kierowaly ich i mnie do glownego dystrybutora tej firmy w Polsce w Olsztynie.Reklamuje te piece jako "Norweskie" Skontaktowalem sie osobiscie z producentem…Jest on Belgiem.Kominki i piece produkowane sa w…Belgi….Dovre to nazwa gor w Norwegi…(Sam produkt jest Bardzo Dobry.Szczerze polecam).To bylo pierwsze klamstwo..Drugie to informacja, ze tylko on(jako przedstawiciel) jest w stanie dostarczyc wymagana szybe..Bagatela…za 1800 zlotych..Studiowalem temat..Ciekawe wnioski..Wnioski te dotycza WSZYSTKICH szyb zaroodpornych do wkladow i piecow kominkowych Wszystkich firm.W 1978 firma Shott wyprodukowala "szklo" a wlasciwie przezroczysta szybe ceramiczna , wytrzymala na temp.800 C.Nadalo jej nazwe Robax.Szklo to mozna ciac na wymiar i giac..Po luku lub lamac pod katem 90 i wiecej stopni.Tylko Schott posiada patent na to szklo.!!KAZDY producent wkladow lub piecow moze tylko tam zamowic szybe do swoich produktow. Po krotkich poszukiwaniach w necie, znalezlem WIELE wyspecjalizowanych firm , ktore przyjmuja zamowienia indywidualne lub komercjonalne.Osobiscie rekomenduje firme "WEGIER GLAsS" Z Zarow.Przyjeli moje zamowienie na szybe do mojego pieca..Mam zalacic za nia przy odbiorze 780 zlotych…Termin dostawy do 6 dnich roboczych..(sklepy wspolpracujace z glownym dystrybutorem oferowaly termin dostawy od 2 do 3 tygodni)..Roznica bagatela 1000 zlotych…Czyli po 10000 zlotych do podzialu miedzy sklepem i dostawca…niezly profit za "friko" co?.Telefonowalem do Niemieckiego producenta tego szkla Robax..Udziela gwarancji WSZYSTKIM zamawiajacym to szklo w przypadku pekniecia po stwierdzeniu , ze doszlo do niego z jego winy w procesie odlewania.Nie dajcie siw wiec nabierac na zapewnienia o "orginalnosci produktu" czy "warunkach gwarancji" od wlascicieli sklepow.Ich rowniez obowiazuje te same warunki..To bylo jego 3-cie klamstwo…Wyciagnijcie wiec sobie wlasne wniski.Z wyrazami szacunku "GORAL"..
Witam. CZy mój komentarz widać!?