FOTORELACJA Z BUDOWY PIECA DLA CZWORACZKÓW, POD GRODZISKIEM MAZOWIECKIM
Piec został zbudowany głównie z szamotu. Podstawowym budulcem była cegła 25 x 12,4 cm, gruba na 7,6 cm. Były też kafle i płytki szamotowe 40 x 20 cm, grubości 3 cm. Użyliśmy kilku dużych i grubych płyt, z których zrobione jest palenisko. W sumie prawie 3 tony ceramiki. Jako izolacja posłużyły nam płyty krzemianowo wapniowe, wermikulit, maty ceramiczne, bloczki izolacyjne, niewielka ilość tektury ogniotrwałej oraz płyty Promafour. Te ostatnie przydały się zarówno jako izolacja jak i konstrukcja pieca. Prawa skrzynia w tle obudowy kaflowej, wykonana jest z płytek szamotowych, docelowo wymagających tynku. Lewa, niższa bryła, z płyty Promafour, po zeszlifowaniu wyprawek szpachlowych, może być malowana bez dodatkowych zabiegów.
Najważniejsi byli jednak ludzie… Bardzo dziękuję uczestnikom szkolenia za zaangażowanie. Bez was bujałbym się z tym piecem ze 2 tygodnie.
Do ostatniego zdjęcia nie pozowali wszyscy. Część budowniczych musiała rozjechać się wcześniej. Mamy ich uwiecznionych na filmie który później gdzieś pokażę…
Piec gotowy, ale bez obudowy…
Odpalony i…zmiana koncepcji…
Zaczynamy „przystrajać”
Finiszujemy
Gotowe! Palimy.
Piec chlebowy stracił dziewictwo…Pozdrowienia dla S.
Czujnik temperatury ukryty za kółeczkiem…
Efekty pracy imponujące. Satysfakcja z wykonania czegoś samodzielnie lub z pomocą innych jest dużo większa, niż czekanie na gotowe.